Przygotowania pszczół do zimy

Mimo że trwa jeszcze kalendarzowe lato, pszczoły przygotowują się już do zimy – najtrudniejszej dla przyrody pory roku.

• Na czym polegają te przygotowania?
• Czym pszczoły zajmują się w zimie? Może śpią smacznie w ciepłych łóżeczkach?
• A co dzieje się z trutniami?

Na te i inne pytania postaramy się odpowiedzieć w naszym tekście.

Można właściwie powiedzieć, że do zimy nasi skrzydlaci przyjaciele przygotowują się już od wiosny – przecież miód wyprodukowany z nazbieranego nektaru i pyłku służy właśnie jako zapas pokarmu na ten okres. Jednak od około połowy sierpnia pojawiają się kolejne zwiastuny zmian. Z uli znikają trutnie – samce pszczół. Są one wypędzane przez robotnice ze względu na swoją bezczynność poza okresem, w którym zajmują się zapładnianiem królowej – komu chciałoby się dokarmiać takie darmozjady? 😊

Poza tym, w sierpniu z komórek wygryza się zimowe pokolenie pszczół. Jak zapewne wiecie, życie robotnic jest krótkie i trwa około miesiąca. Z kolei pszczoły zimowe mają nieco mniej obowiązków i z tego powodu żyją one dłużej – od 6 do nawet 9 miesięcy!

Pszczoły to owady, które umierają, gdy temperatura ich ciała spada poniżej 8^oC. Dlatego, wbrew powszechnej opinii, nie zapadają w sen zimowy, który polega m.in. na znacznym obniżeniu temperatury ciała. Co więc robią zimą?

Przede wszystkim, późną jesienią zbijają się w tzw. kłąb zimowy – w grupie raźniej! Poprzez machanie skrzydłami wytwarzają one energię cieplną i w ten sposób podnoszą temperaturę wewnątrz ula. W kłębie cały czas trwa ruch – pszczoły znajdujące się po zewnętrznej stronie, gdzie temperatura jest nieco niższa, przenoszą się do środka, by się ogrzać.

Dzięki regulacji temperatury przez machający skrzydłami kłąb pszczół nawet podczas srogiej zimy temperatura wewnątrz ula wynosi około 20^oC. A na przedwiośniu, gdy królowa zaczyna znosić jajeczka, mogą ją podnieść nawet do 34^oC!

Nasze pszczółki wyglądają na solidnie przygotowane do niskich temperatur, jesteśmy spokojni o ich kondycję. 😊