Już za kilka dni, 1 listopada obchodzimy w Polsce Święto Zmarłych.
Tego samego dnia przypada również Światowy Dzień Weganizmu. Mimo że poziom wiedzy na temat tej diety jest w społeczeństwie coraz wyższy, nadal sporo wokół niej niejasności i mitów. Dlatego w artykule piszemy o tym, czym jest wegetarianizm, czym weganizm oraz czy jest to bezpieczne dla zdrowia.
Zacznijmy od kilku podstawowych definicji.
Wegetarianizm oznacza wykluczenie z diety mięsa (również mięsa ryb i owoców morza!). Jeśli wytworzenie pewnych produktów wymaga pozbawienia zwierzęcia życia (smalec, żelatyna, podpuszczka, wyroby ze skóry), wegetarianie ich unikają. Jedzą natomiast nabiał i jaja.
Osoby, które jedzą ryby i owoce morza często są uważane za wegetarian. Co więcej, niekiedy same tak siebie określają! Jednak jest to błąd – takie osoby nazywamy peskatarianami.
Z kolei weganizm oznacza eliminację z diety wszystkich produktów odzwierzęcych, czyli również mleka, serów, jaj, a nawet miodu. Weganie unikają również np. produktów testowanych na zwierzętach.
Jakimi motywacjami kierują się osoby przechodzące na wegetarianizm/weganizm?
- Kwestie etyczne – warunki życia zwierząt na fermach przemysłowych stanowią zapewne najważniejszy powód, dla którego coraz więcej osób decyduje się na weganizm. Dieta wegetariańska jest tutaj jedynie częściowym „rozwiązaniem”, ponieważ krowy mleczne i kury nioski są przecież przetrzymywane w takich samych warunkach jak zwierzęta przeznaczone na ubój.
- Kwestie zdrowotne – badania naukowe mówią jasno: odpowiednio zbilansowana dieta wegetariańska, a zwłaszcza wegańska są korzystne dla zdrowia dla niemal każdego i na każdym etapie życia (także dla dzieci, kobiet w ciąży i sportowców!). W niektórych przypadkach zaleca się jedynie suplementację żelaza i witaminy B12. Ograniczenie lub rezygnacja z produktów odzwierzęcych w diecie powoduje m.in. spadek ryzyka zachorowania na choroby serca i krążenia, niektóre nowotwory, cukrzycę, otyłość.
- Kwestie środowiskowe i klimatyczne – masowa hodowla zwierząt odpowiada za 18% antropogenicznych emisji gazów cieplarnianych. Dane naukowe wskazują, że dla powstrzymania katastrofalnych zmian klimatu zmiana naszych zwyczajów żywieniowych jest konieczna (więcej: tutaj). Hodowla zwierząt wiąże się także ze zużyciem ogromnych ilości wody oraz produkcją trudnych do utylizacji zanieczyszczeń. Wzrastające zapotrzebowanie na mięso powoduje wycinanie lasów pod uprawę paszy dla zwierząt.
- Dodatkowo, wraz z przyrostem liczby ludności na świecie, zapotrzebowanie na żywność wzrasta. Kiedy jemy tak duże ilości mięsa, wkrótce Ziemia nie będzie w stanie nas wszystkich wyżywić, ponieważ ogromna większość wyprodukowanego pokarmu roślinnego jest przeznaczana na paszę dla zwierząt. Dla wyprodukowania 1 kg wołowiny potrzebne jest 13 kg zbóż oraz 100 razy więcej wody niż do produkcji 1 kilograma białka roślinnego (źródło).
Mając taką wiedzę warto zastanowić się, czy nie spróbować wprowadzić choć drobnych zmian w swoich przyzwyczajeniach. Znaczenie ma nawet niewielkie ograniczenie ilości spożywanego mięsa czy innych produktów odzwierzęcych. To naprawdę nie takie trudne, a roślinne gotowanie nie wymaga stosowania wymyślnych, drogich i trudno dostępnych składników. Czy wiedzieliście, że do zmiany nawyków żywieniowych namawia także Robert Makłowicz? Jego wypowiedzi w internecie na ten temat można znaleźć sporo, załączamy jeden link dla przykładu 😊
Osobom poszukującym kuchennych inspiracji podajemy linki do naszych ulubionych roślinnych blogów kulinarnych: Jadłonomia, Wegan Nerd, erVegan, Blendman. Może któreś z nich już znacie, albo macie swoje polecenia? 😊
Polecamy również stronę RoślinnieJemy. Jest tam dostępnych sporo darmowych ebooków z przepisami (także świątecznymi!).
Centrum Edukacji Ekologicznej
Wyzwolenia 67
43-460 Wisła
2020 © cee.wisla.pl
-
wtorek-piątek od 10:00 do 16:00 (ostatnie wejście na salę o 15:00)
sobota-niedziela od 10:00 do 14:00
-
+48 531 485 775